"Trwają intensywne działania bojowe". Dowódca wojsk lądowych Ukrainy o sytuacji w Bachmucie

Dodano:
Walki z pobliżu Bachmutu Źródło: PAP/EPA / Sergey Shestak
Generał Ołeksandr Syrski, dowódca wojsk lądowych Ukrainy, poinformował o aktualnej sytuacji w bronionym przez Ukraińców Bachmucie.

Na wschodzie Ukrainy od dłuższego czasu trwają zaciekłe walki o Bachmut. Ukraińscy żołnierze cały czas bronią miasta. W ciągu ostatniej doby udało im się odnieść pewne sukcesy.

– Straty wroga są znacznie większe, a my niszczymy najbardziej profesjonalne jednostki, czyli Grupę Wagnera, która jest rzucana w celu okrążenia Bachmutu. W mieście toczą się aktywne walki. Nastąpiło pewne natarcie nieprzyjaciela. Jednocześnie mamy też sukcesy na niektórych obszarach – relacjonowała w poniedziałek wiceszefowa resortu obrony Ukrainy Hanna Maliar.

Obrona Bachmutu trwa

"Obrona Bachmutu trwa. Na całej linii frontu w regionie wschodnim trwają intensywne działania bojowe. Na kierunku Bachmutu bezustannie niszczone są kolejne grupy personelu wroga, a także sprzęt i magazyny. Rosyjskie grupy szturmowe usiłują przedrzeć się z przedmieść do centrum Bachmutu, ale Siły Obronne Ukrainy likwidują je 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu" – przekazał we wpisie na komunikatorze internetowym Telegram generał Ołeksandr Syrski.

Dowódca wojsk lądowych Ukrainy wyróżnił działania 24. brygady artyleryjskiej, która ma prowadzić ruchy ofensywne na pozycje Rosjan, a także 80. brygady spadochroniarzy, która powstrzymuje Rosjan przed wdarciem się do miasta.

Epicentrum działań wojennych

Rosjanie próbują przedostać się do granic administracyjnych obwodów donieckiego i ługańskiego. W związku z tym, Bachmut stał się epicentrum działań wojennych.

Lider Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn poskarżył się ministrowi obrony Federacji Rosyjskiej Siergiejowi Szojgu, że ukraińscy żołnierze przygotowują się do okrążenia jego najemników pod miastem. Prigożyn stwierdził w liście do Szojgu, że armia ukraińska planuje rychłą ofensywę mającą na celu odcięcie sił Wagnera od głównego korpusu wojsk rosyjskich na wschodzie Ukrainy.

Źródło: Wyborcza.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...